niedziela, 13 listopada 2016

Cat Eye od NeoNail

Cześć dziewczyny!
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją efektu Cat Eye. Na pewno już większość z was o nim słyszała. Ja właśnie ostatnio zakupiłam sobie lakier, który do wykonania takiego efektu jest potrzebny. Wybrałam markę NeoNail, kolor KORAT nr. 5083-1. Zamawiając ten lakier należy pamiętać o dodatkowym zakupie specjalnego magnesu. Bez niego nic nam się nie uda.

Kolor sam w sobie jest bardzo ładny! Pięknie się mieni i na jesień / zimę jest to idealny odcień. Co do wykonania tego efektu, muszę przyznać, że jest on bardzo prosty. Nie trzeba być żadnym geniuszem, czy też specjalistą żeby go wykonać, więc każda z was sobie z nim poradzi!

Może teraz króciutko napiszę, jak zrobić taki efekt.

1. Nakładamy bazę na paznokieć i utwardzamy w lampie
2. Malujemy paznokieć wybranym kolorem przeznaczonym do tego efektu
3. Przykładamy magnes w minimalnej odległości od paznokcia, tak aby go nie dotknąć, ale żeby          efekt był widoczny. Możemy przyłożyć go w pionie, poziomie, czy też w poprzek, w zależności od    tego jak chcecie aby wyglądało to "kocie oko" na waszym paznokciu
4. Utwardzamy lakier w lampie.
5. Nakładamy kolejne warstwy i robimy to samo co przy pierwszej. ( Ilość warst jest uzależniona od waszego upodobania. Mi wystarczyły dwie warstwy )
5. Kiedy już jest odpowiednia ilość warstw lakieru i jest on utwardzony, nakładamy top, dzięki któremu nasze paznokcie będą się pięknie błyszczały.

Voilà! 

Efekt macie już gotowy. Jak widzicie nie jest to nic trudnego, a wygląda rewelacyjnie. Na uwiarygodnienie moich słów pokażę wam zdjęcie stylizacji, którą dzisiaj wykonałam. :) 



Podoba wam się ten efekt? Może same macie go na paznokciach? Dajcie znać w komentarzach! 


czwartek, 10 listopada 2016

Maski kosmetyczne

Hej kochane! 

Dzisiaj przychodzę do was z tematem, który może zaciekawić wiele z was. Są to maski kosmetyczne! 
Maska jako zabieg kosmetyczny jest jedną z najstarszych form upiększania. Przyznacie same, że stosowanie masek staje sie coraz bardziej popularne. Jest praktycznie nieodzownym zabiegeim lub częścią zabiegu kosmetycznego. Nowoczesne maski dają, przy prawidłowym stosowaniu, efekty, które przewyższają działanie innych preparatów kosmetycznych. Jak same wiecie, niektóre maski dają efekt natychmiastowy, lecz krótkotrwały. Po innych widoczne zmiany uzyskuje się dopiero po kilkakrotnym zastosowaniu.

Jak wiadomo, w zależności od składu i sposobu przygotowania maski mają działanie przeciwzapalne, pobudzające, ściągające, wysuszające, rozpulchniające, nawilżające, rozgrzewające itp.







Poniżej krótko opiszę wam 6 rodzajów masek, o których być może nie wiedziałyście.

MASKI ROZGRZEWAJĄCE 
Wywołują przejściowo znaczne przekrwienie skóry. Pod działaniem takiej maski nasze pory rozszerzają się i chłoną wprowadzone związki lecznicze i odżywcze. Po zdjęciu takiej maski nasza skóra staje się gładka, czysta i lekko zaróżowiona

MASKI ŚCIĄGAJĄCE
Stosuje się je najczęściej przy skórach tłustych. Działają one wysuszająco, chłodząco i łagodząco.

MASKI ZIOŁOWE
Te powinny być dobierane odpowiednio do rodzaju skóry. Przy skórach suchych i normalnych stosuje się więcej ziół z zawartością związków śluzowych i skrobi. Dodaje się do nich zioła pobudzające, nie zapomniając o uwzględnieniu właściwości cery. Przy skórach tłustych maski powinny zawierać zioła, które mają nie tylko właściwości rozmiękczające i łagodzące, ale też bakteriobójcze i bakteriostatyczne

MASKI UPIĘKSZAJĄCE
Nazywa się je również porcelanowymi. Maski te dzięki swoim składnikom nadają skórze ,,porcelanowy" wygląd

MASKI ODŻYWCZE
Takimi maskami zwykło nazywać się maski zawierające tłuszcze i substancje biologicznie czynne. Faktem jednak jest, że odżywcze mogą być również maski beztłuszczowe z dodatkiem ziół i soków owocowcyh, jak również maski ziołowe. Nawet maskę parafinową można tutaj zaliczyć, jeżeli nałoży się pod nią krem lub inną maskę

MASKI PARAFINOWE
Przy odpowiednim doborze skłądników można stosować je przy wszystkich rodzajach skóry. Przy skórze suchej daje się więcej tłuszczów, a przy skórze tłustej więcej składników mineralnych
Maski te mogą też spełniać role odchudzające, ponieważ powodują one silne przegrzanie i pocenie się skóry, a przez to wzmożoną przemianę materii, która przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej





Jak widzicie jest wiele rodzajów masek, które mogą pomóc skórze naszej twarzy. Którąś z nich stosujecie, jakie są wasze opinie odnośnie takich masek?

środa, 2 listopada 2016

|Matte Crayon Lipstic| RECENZJA

Cześć wszystkim!
Dzisiaj przychodzę do was z moimi ulubionymi pomadkami do ust. Sczerze mówiąć odkryłam je całkiem przez przypadek, ale może przechodząc do rzeczy...




Pomadki, o których chcę wam dzisiaj napisać kilka słów to Matte Crayon Lipstick - Matowe kredki do ust. Ich pigmentacja jest naprawdę na wysokim poziomie, bo potrafią się one utrzymać na ustach nawet do 8 godzin, bez względu na to, czy jemy coś tłustego, bądź pijemy cokolwiek. Dużym plusem jest to, że idealnie się rozprowadza, a dzięki zawartości składników nawilżających i witaminy E dodatkowo odżywia i nawilża nasze usta.


   




Jeśli chodzi o kolory to z całą pewnością każda z was znajdzie coś dla siebie. Ja zdecydowałam się na kolor 08, uwielbiam takie ciemne tonacje, ale też nie zabrakło w mojej kosmetyczce miejsca na coś bardziej żywego. Drugim, moim ulubionym odcieniem jest nr.16. Nie jest to typowa czerwień. Nazwałabym to bardziej taką malinką. 






Moje usta są dość nietypowe, dlatego nie przepadam za zwykłymi pomadkami, te w kredce sprawdzają się u mnie najlepiej, bo bardzo łatwo się je aplikuje.




Używam również pomadek LONG STAY. Jeśli jesteście ciekawe mojej opini na ich temat, to dajcie znać, a na pewno przygotuję o nich post.
Używacie  Matte Crayon Lipstick? Jakie kolory przypadły wam do gustu? 

środa, 26 października 2016

| Sposób na zniszczone paznokcie |





Dzisiaj przychodzę do was z problemem, który u mnie gości od dawna. Są to zniszczone paznokcie. Cienkie, łamliwe, rozdwajające się. Niektóre kobiety mają takie szczęście, że po hybrydach ich paznokcie się wzmacniają, ja niestety do takich nie należę. Po hybrydach mam je bardzo słabe, dlatego muszę sobie jakoś radzić. Preferuję domowe sposoby na różnego rodzaju odżywki do paznokci, czy też maseczki do włosów.
Chciałabym właśnie przedstawić wam kilka domowych, łatwych sposobów, na osłabione paznokcie.


1.Serum z aloesu
Aloes jest bardzo dobrym, naturalnym kosmetykiem, dlatego warto mieć go zawsze pod ręką. Jak się dowiedziałam, miąższ rośliny wykazuje właściwości regenerujące, grzybobójcze, przeciwbakteryjne i antywirusowe. W sytuacji kiedy nasze paznokcie są przesuszone i zniszczone od  detergentów, warto przecierać płytkę paznokciową oraz popękane skórki wokół paznokci przeciętym wzdłuż kawałkiem liścia aloesu. Nigdy tego nie stosowałam , ale podobno zabieg ten przyspiesza gojenie się ran i zadrapań, a także zapobiega rozwojowi grzybicy oraz stanów zapalnych wokół paznokci.







2.Maseczka majonezowa
Jak się okazuje, majonez jest dobry nie tylko do sałatek, ale też radzi sobie z osłabionymi paznokciami. Ten sposób jest naprawdę łatwy. Wystarczy, że zanurzymy nasze paznokcie na kilka minut w miseczce z majonezem. Następnie umyjemy dłonie ciepłą wodą. Majonez to doskonały, domowy kosmetyk, który odżywia i natłuszcza płytkę paznokciową, a także zmiękcza oraz wygładza skórki. Dzięki tej maseczce nasze paznokcie staną się bardziej elastyczne i odporne na złamania. Należy jednak pamiętać o tym, że taką maseczkę trzeba stosować regularnie.
3. Odżywka z cytryny i oliwy
Oliwa i cytryna podobnie jak majonez, mają zastosowanie nie tylko w gastronomii. Żeby taką odżywkę przygotować, musimy wziąć łyżeczkę oliwy z oliwek i odrobinę soku z cytryny. Wszystko mieszamy, po czym nakladamy na paznokcie. Dzięki tej odżywce paznokcie będą wzmocnione oraz intensywnie nawilżone.


4. Kuracja wzmacniająca z siemieniem lnianym
Przepis na tę kurację jest bardzo prosty i bez problemu ją wykonacie.Wystarcz wziąć 2 łyżki siemienia lnianego, zalać 1/2 litra gorącej wody i odstawić na kilka minut. Następnie zanurzyć paznokcie na 15-20 minut. Kuracja wzmacnia płytkę paznokciową i regeneruje zniszczone dłonie.

Ja dzisiaj wypróbowałam odżywkę z oliwą i cytryną. Mam nadzieję, że da mi jakieś efekty.
Stosujecie takie domowe sposoby np. na paznokcie, czy raczej wolicie odżywki ze sklepów?
Mam nadzieję, że moje propozycje się wam przydadzą, a jeśli którąś już stosowałyście to dajcie znać czy pomogła! 



poniedziałek, 24 października 2016

| Hybryda Victoria Vynn |

Dzisiaj przychodzę do was z postem, którego miałam w planach od dawna.
Jakiś miesiąc temu zaczęłam współpracę z firmą produkującą lakiery hybrydowe. Nie ukrywam, że wcześniej o tej marce nie słyszałam, dlatego byłam ciekawa ich produktu.
Paczka przyszła do mnie w ciągu dwóch dni, co mnie pozytywnie zaskoczyło.
Dostałam trzy lakiery, bazę, top, trzy żele do zdobień i świetną podkładkę silikonową. 
Lakiery mają duże buteleczki, bo ich pojemność to aż 8 ml! Bardzo podoba mi się to, że na nakrętkach są naklejki w kolorze lakieru i jest też jego numer. Dzięki temu nie musimy marnować czasu na szukanie kolorów po półkach. 
Konsystencja tych lakierów jest naprawdę na wysokim poziomie i bardzo wygodnie maluje się nimi paznokcie. Niestety dostałam takie kolory, z których ciężko stworzyć jakieś ciekawe stylizacje, dlatego nic wysublimowanego wam nie pokażę. 
Cenę tych lakierów znajdziecie na stronie /http://victoriavynn.com/
Poniżej wstawiam wam zdjęcia i zapraszam na mój profil na instagramie, na którym możecie obserwować jakie stylizacje wykonuję :) MÓJ INSTAGRAM